Aktualności
W tym roku szkolnym Narodowy Teatr Edukacji zaprosił nas na „Zemstę”. W historii polskiego teatru to chyba najczęściej wystawiana sztuka hrabiego Aleksandra Fredry. Sztuka ta jest ponadczasowa, świetnie skonstruowana a do tego niezmiernie zabawna.
„Zemstę” obejrzeliśmy w kinie „Marzenie w Tarnowie 24 października. Wyjazd dla starszych uczniów naszej szkoły zorganizowała p. Romana Gąsiorowska. Było to przedstawienie humorystyczne, nie ukrywające wad, pełny ciepła i pobłażliwości obraz dawnego świata szlacheckiego. Swego rodzaju lekcja historii z przymrużeniem oka. Przenieśliśmy się na chwilę na stary zamek, umiejscowiony na cichej i spokojnej (do czasu) wsi polskiej końca XVIII wieku i zatopiliśmy się w świat bohaterów „Zemsty”, którzy, mimo swych przywar, mają w sobie coś takiego, że nie da się ich nie lubić. Począwszy od Papkina, tchórzliwego fircyka ślepo zapatrzonego w wielki świat, o którym może tylko pomarzyć, poprzez Cześnika porywczego zawadiakę i rębajłę, który szybciej działa, niż myśli, a skończywszy na Rejencie – pozornie skromnym, a w rzeczywistości obłudnym i chciwym. Kobiety reprezentowały Podstolina, która straciwszy już trzech mężów i majątek, teraz szuka zarówno jednego, jak i drugiego. Na ten barwny korowód spoglądają i chcą żyć inaczej – młodzi – Klara i Wacław, ale i oni chcąc być razem, gotowi są do różnych, nie zawsze moralnie właściwych zachowań.
Sztuka dostarczyła nam niezapomnianych wrażeń./rg
